Komentarze: 7
Ojejku :) Mam wrazenie, ze strasznie zaniedbalam tego bloga, ale przeciez to nie jest prawda :) Pewnie dlatego, ze caly czas mysle o hokeju :) Jakas godzinke temu, bylam u moich koffanych blizniakoow (David i Patryck Zabolotni lat 10), ktorzy graja w Orliku w skladzie mikrusow :) Poszlam w sumie do Davida, ktory jest bramkarzem i w razie W, bedzie mial mi cos tam do pozyczenia czy cos ;) Patryck gra na skrzydle, to jakos jego sprzet mnie nie rusza :P Hah... Przymierzalam sobie krate, parkany i bodiczki :D Heh... Za male troche sie wydawaly, ale co tam :) Fajna sprawa- hokej :) Musze przede wszystkim zadbac o lyzwy i sobie jakies kupic... Ale, najpierw poczekajmy do sezonu :) Zainteresowanych pozdrowieniami- POZDRAWIAM!
PS. A spotkanie w sprawie druzyny mam dzisiaj o 18 :D Heh... Miejmy nadzieje, ze przyjdzie ktos wiecej poza mna, Olcia :* i Pati...