Komentarze: 14
Cos Wam musze opowiedziec...
"W pewnej wiosce, zyl sobie chlopiec. Nazwijmy go Ernest. Wiec Ernest nie mial jeszcze doswiadczen seksualnych, mial za to kochajacych go przyjaciol, ktorzy obiecali mu, ze jesli skonczy 16 lat, to oni zabiora go na dziwki. Ernest zgodzil sie wiec. Po swoich 16 urodzinkach zglosil sie do znajomych i oni zawiezli go do agencji. Ernest musial sobie wybrac kobiete. Wybral. Ale nie ma, ze boli. Przyjaciele powiedzieli mu, ze oni chca patrzec, Ernest powiedzial, ze on tak nie chce. Pojechali do nastepnej agencji. Ernest wybral, ale tym razem pozwolil im patrzec. Wjechali do lasu, Ernest z kobieta poszli za jakis kontener. On ubral gumke (hehe, porzadny) ona rozstawila nogi i oparla sie o kontener. Ernest jeszcze na chwile podszedl do znajomych i spytal: "ale, co ja mam robic?!" koledzy powiedzieli "bierz ja!" wiec Ernest chcac nie chcac wrocil do 'swojej' kobiety. Jego podli przyjaciele, ktorzy siedzieli w aucie, zapalili reflektory, zeby widziec 'akcje'. Przez pare minut celowal, ona powiedziala mu, ze ma jej powiedziec jak bedzie dochodzil. Ernest tak skakal, skakal... Trafil w koncu... Powiedzial cos takiego "dooooooooochooodzeee..." ona troszeczke sie smiala, ale on tego nie zauwazyl... Wracajac do domu, Ernest zapytal swoich znajomych: to co? Nie jestem juz prawiczkiem? Odpowiedzieli mu: nooooooooooo"
Mam nadzieje, ze Wy tak nie zaczynaliscie przygod z seksem :) Bez komentarza...