Czy Wy sobie myslicie, ze ja jestem ta, ktora wszystko zniesie?! Otoz nie! Ja jestem TYLKO czlowiekiem! TYLKO, bo jestem tylko ulamkiem % Was wszystkich! A jak sie komus nie podoba to, co robie, to niech zmiata! Mam dosc szkoly i klasy I a (sa tam 3 osobki, ktore lubie, tylko 3) w szczegolnosci. A jak ktos jest o cos zazdrosny, to niech sie bardziej stara, a nie bluzga mnie za plecami! Mam tego serdecznie dosyc! A jak tak dalej bedzie, to "patrz mi na rece, bo za siebe nie recze" ! Jak moj kuzyn mawia "wywioze do lasu" :) Wrr... Przypomnial mi sie moj wypadek... 1995 rok, 27 czerwiec... Eh... Pijany kierowca potracil nas na przejsciu (Nas= babcie, mame, mojego brata Piotrka i mnie). Babci nie zdazyli uratowac... Piotrkowi na szczescie nic sie nie stalo, mama miala cos z kolanem i bardzo inteligetny lekarz wsadzil ja do gipsu na 6 tygodni = zanik miesni :/ Ja... Wstrzas mozgu... Bylam obecna nieprzytomna... Tydzien w szpitalu... Teraz jak slysze slowo "wypadek" od razu wszystko sie przypomina...