Powracajace przed oczami retrospekcje..
Komentarze: 2
Mam czasem tak, ze mysle o tym, ze cos sie stanie i to sie dzieje. Tak po prostu. Magia. Nie no, a tak powaznie, to czesto mi sie zdarza, ze np. wesze wokol czegos i sie okazuje, ze cos mnie z tym laczy.. Laczylo.. Ostatnio mnie wzielo, zeby poszperac cos o Paktofonice.. Chcialam zobaczyc Fokusa fotki jakies.. Jesli ktos sie w tym kreci, to wie, ze PFK sie zamienilo jakby w Pokahontaz. I jebs. Moj byly nagral kawalek z Pokahontaz. Sweet.. Kawalek zajebisty. Nie, nie dlatego, ze spiewa tam Cichy. On tam tylko daje kilka fajnych dzwiekow ;) Za pare wersow Fokusa. Leca one tak:
Ile dalbym, by zapomniec ten skandal
zenujacego klowna, Klaudia ma downa
Wszystkie chwile gdy debile te maja swe zle chwile
Ile mozna jak sauna. Suczki? Morda, psie, suczku
Naucz sie od psa w lozku kilku kruczkow
Diss? Jaki diss?! Reakcja normalna
Na ten poziom rapu, porazka totalna
REF. (CICHY) - x2
Nie, nie, nie, nie, nie dogonisz mnie
Biegne powoli, ale wtedy caly sens
Dy- dymi, dymi im sie spod dekli
Uaaaahau- za szybcy sie wsciekli
No tak, dalam Wam refren Cichego.. I co? Mysle, ze to nie jest, zaden diss na Jeden Osiem L. Tak pisza media.. Nie lubie mediow. Wiec.. Jeszcze raz. Tak pisza pismaki! Dlaczego nie lubie? Bo przekrecaja wszystko, co sie im mowi. Dlatego ich nie lubie.. A wiecie dlaczego, to nie jest diss? Bo teraz Polska ma slaby rap.. Podajcie mi chociaz jeden przyklad dobrej piosenki. Takiej, co jest na liscie.
Kocham Cie :*
A PFK sluchalem, kiedys, oj dawno... :)
Dodaj komentarz