Lecz.. trudniej jest nie kochac wcale Cie..

Tylko, zeby nikt nie myslal, ze cierpie z powodu tego, ze kocham i nie jestem kochana. No oczywiscie, ze jestem :> Scielam wlosy, tak w ogole. Jesli ktos widzial klip Sarah Connor do From sero to hero, to wie, ze ja tak wygladam ;> Tylko, ze ja mam jeszcze krocej z przodu. A, no i nie jestem nawet w polowie tak sliczna babeczka jak Sarah. Nie jestem tez blond. Siedze sobie i sie nudze. Jestem troche zmeczona. Marzy mi sie lozko, ale nie poscielone jest.. Ehh.. No bywa.. Zaraz sobie posciele ladnie i pojde nynac. Ciekawe, czy komus sie przysnie.. Brawo i pogarda. I o co mi chodzi? Nie rozumiem samej siebie. Chce isc tam, a za chwile sie krzywie i zawracam. Nie chce jesc. Mowie, ze nie chce, po czym: jest zupa? Jestem niemila. Ale po prostu nie ufam. . . . . ::NiE uFaM nIkOmU, kOcHaM tYcH, cO nA tO zAsLuZyLi: : . . . . Dwie osoby maja haslo na myloga zakazanego dla wiekszosci. (Znaczacej wiekszosci). Chcecie wiedziec kto moze go czytac? A po co? Hehehe.. Te osoby wiedza, kto moze, a kto nie moze. Tak ma byc. Tamten blog. To pamietnik. Jest bardzo osobisty. Strzaleczka.