cze 19 2004

Cala sie trzese...


Komentarze: 13

Na przystanku stojac, wpatrzona przed siebie... Uslyszalam kroki... Facet... poszlam na drugi przystanek... On za mna... Wrocilam... On tez... Powiedzial, ze mam byc cicho... Wstalam. Wrocilam do domu na piechote... Balam sie... BOJE SIE. Drugi raz nie chcialabym byc zgwalcona... Uwierzcie... :( Luc, dzieki za koncert... Przepraszam, ze nic o Tobie tym razem... I znowu slandal bedzie... Do poniedzialku...

 

220volt : :
20 czerwca 2004, 20:19
I wiecie co? W tym momencie jeszcze moja mama sie nie odzywa do mnie, a z kim ja mam o tym pogadac?! :(
Ola :*
20 czerwca 2004, 13:16
Moja silna Olusza... :*
20 czerwca 2004, 12:38
o kurde....nie wiedzialam...jejku az mi jakos tak dziwnie...trzymaj sie Oluszka..jestes naprade silna..buzki i gorace calusy;*
20 czerwca 2004, 12:26
Cieplutkie slowa... Luc, nie chcialam Ci tego mowic wtedy...
ZwierzU
20 czerwca 2004, 11:56
Wrr.... tego nienawidze.. nie trawię.. przemocy na dzieciach i kobietach... TFU! deptać takich sqr**ieli.... ych... naprawdę... przykro mi Ola.. i podziwiam Cię... za siłę ducha... nie znam chyba takiej drugiej osoby, która byłaby tak silna... 3m się...
20 czerwca 2004, 11:02
W sumie, sama sie sobie dziwie, ze to napisalam... Juz jest ok. Wyspalam sie... 1 gwalt? Za malolata... Mialam jakies 3-4 :( Pozdrawiam! :* Luc...
Młody_15
20 czerwca 2004, 10:46
zaniemowilem chyba ....
kAAsicAA
20 czerwca 2004, 09:30
drugi raz? jejQ :( przykro mi.... jestes naprawde silna osoba bo nigdy bym nie powiedziala ze taka rzecz sie Tobie przetrafila.. dobrze ze nic sie nie stalo tym razem...3maj sie cieplo :)
kamciarka
20 czerwca 2004, 00:15
zgwalcona..? :(
kosiarkaumysłooff
19 czerwca 2004, 23:55
sorx tam powinno byc obleśny mężczyzna... i kobiety nie bały... (ja troche pijana) :)
kosiarkaumysłooff
19 czerwca 2004, 23:45
ja bym nie umiała tak pisac, tzn jestes bardz silna, nie wiem co bym zrobiłagdyby ktos mnie zggwałcił, ktos komletnie nieznajomy, blesny facet :( ludzie nie maja sumienia ludzie nie maja uczuć, sa bezwzgledni nic ich nie obchodzi, nie wiedza jak duzo bólu zadaja innym :( pozdrowienia i trzymaj sie :) wazne aby o kaniety niebały sie o tym mówić
karotka
19 czerwca 2004, 23:33
drugi raz?:( a jakie byly okolicznosci pierwszego razu? (nie chcesz nie mow, wiem ze pytanie jest b. intymne)
--^-->LuC<--^--
19 czerwca 2004, 23:20
a to zjebus!! no to podnioslas mi cisnienie!! gdybym wiedzial to poszedlbym z toba dalej!! jepierdziele... mam nadzieje ze podobalo sie na koncercie!! gorace pozdro!! YO... :*

Dodaj komentarz