Bleee...
Komentarze: 9
Ehehe.. Sliczny dzien. Uslyszalam dzisiaj, ze NIE ZDAM MATURY Z POLSKIEGO :D (ktora zdaje w przyszlym roku, ale co tam. Juz ktos o tym wie, ze nie zdam :D) Ale trudno. W sumie, to mnie wkurwila ta wypowiedz, bo dzisiaj mam ogolny agresor :] (Och, to te dni :P Buhahah..) i jak to uslyszalam, to zaczelam szydzic troche.. :P No kto by pomyslal :P Ja i szydzic?! No nie mozliwe :P Ostatnio caly czas mam szydere nieziemska :P
Mialam dzisiaj sprawdzian z historii, ktory trwal nie cale 10 minut pewnie :P Buhahah.. No, ale ;) dostalam 2 po prostu miodzio :P (Dzieki Bejs :P)
Potem byl angielski i gadalismy o ciazy :P Buhahah! No coz :] Bywa. A i sie jeszcze Maadi wychylila, ze ona nie chce sie starzec :D I ja mialam z niej grzane, ale co jakis czas jej mowilam, zeby sie tak szeroko nie usmiechala, bo bedzie miala zmarszczki mimiczne I wtedy Maadi miala dola :P
Ale ogolnie, to dajemy rady :P
Adi cos choruje i wogole.. Martwi sie :) hyhyh :>
Moje kochanie ostatnio przyjechalo i bylo takie troszke chamskie, ale mysle, ze juz bedzie ok :> Gasz. Jak ja go kocham.. No normalnie.. :P Kocham i tyle ;) Laczy nas taka silna empatia, ze nawet mamy dzisiaj taka sama zupe ,a le Wam nei wpoeim, jaka, bo od razu bedziecie mi mowic o jedzieniu :P
Pozdrawiam i wogole :>
Aha. Mam troszeczke stluczony kciuk.. Z treningu na trening jest coraz gorzej. Damy rade! Kto da, jak nie ja?!
kocham Cie!!!!! :> Co sie tak rozgladasz? Ciebie kocham :*
Dodaj komentarz