lut 03 2004

Nie, nie, nie...


Komentarze: 4

Ta... Kolejna nota... Nawet nie wiem po co ja zalozylam tego bloga... Ale- dobrze, zle, wazne, ze do przodu :] Takie motto ma nasza aktorka z teatralnego :] I ma w sumie racje :) Teraz mam taka troszeczke pikantna rolke... Ciekawe jak to wypadnie wszystko... Mam nadzieje, ze nie wybuchne smiechem, czytajac txty o czlonkach kocich i tym podobnych pierdolach... :] Taka mam role lol    Mysle, ze dam rade, bo jak sobie dalam rade z ogorem, to... Z Paulina tez sobie dam rade :) Co u mnie? Eh... :] Nie no... Fajnie :D Byczek rox, (TYLKO DLA WTAJEMNICZONYCH) :] Ehehe... Niedobry byczek... Ale i tak mam do niego slabosc :] Korzystajac ten oto magiczny nosnik, pozdrawiam wszystkie byczki z krwi i kosci lol (

Wszystko sie psuje...)

220volt : :
03 lutego 2004, 15:57
W sumie, to dopiero musze pomyslec, kim jest moja bohaterka i zaczac sie uczyc roli :) Mysle, ze tak dopiero w marcu to zrobimy...? No, tak jakos :) Na ostatnia role mialam niecaly miesiac :] To byl hardcore... Ale, dalam rade... A jak chcesz wiedziec, co to za rola, to poczytaj sobie "Biale malzenstwo" (Rozewicza):) Ta moja scena, to jest obraz 1 :] (to sie chyba nazywa: sypialnia dziewczat) :] Pozdrawiam i scisssskam :***
03 lutego 2004, 15:20
Członki........hm......fajna rólka.. :) Kiedy przedstawienie??? :*
03 lutego 2004, 13:50
Hehe :) aktorka, to chyba za duzo powiedziane :D ale ... moze kiedys...?? Kto wie :D Pozdrawiam :**
aVe_KrÓLowA_sYLwinA
03 lutego 2004, 13:36
U la la la :P Widzę tutaj aktorkę... No proszę.. Nie wiedzizłam..Z e w$ród blogowiczów jest ktoś taki :P:P heheh... Yyy... No fakt... JA nic nie wiem o byczkach :P heheheheh Pozdro :*

Dodaj komentarz