lut 10 2004

Na powaznie, choc raz...


Komentarze: 8

Dzisiaj co prawda mialam jechac na Szarych Szeregow, ale nie znioslabym jednej mysli, wiec nie pojechalam (Przepraszam Cie Asia). Potem mialam jechac na Warynskiego, ale bez ksiazeczki zdrowia, to raczej nie moglam jechac... Nie lubie lekarzy... Klamia w zywe oczy i jeszcze im za to placimy... Odbylam dzisiaj rozmowe z moja mama, bardzo madra kobieta. Uwielbiam z nia rozmawiac! Ma pare wad, ale dzisiaj nie ma czlowieka bez wad. Jednak mysle, ze 'wady' mojaje mamy kiedys zaprocentuja... Jedna jej wada jest to, ze ja w wieku 16 lat nie moge chodzic na imprezy, na ktorych nie znam wielu osob... Wkurza mnie to, bo potem tak czy siak musze wysluchiwac jak to sie bawili moi znajomi, a ja zamulalam w domu. Jedyna mysl, ktora mnie trzyma przy zyciu dzisiaj, to spotkanie z dwoma osobami mojego zycia. Moje przyjaciolki odwiedzaja mnie wieczorem, pewnie gdzies sie bedziemy szwendac, albo sobie pogadamy o wszystkim... Dawno sobie nie gadalam z nimi tak od serduszka... A brakuje mi tego momentami. Ostatnio coraz czesciej mi tego brakuje... Kolejny dzien, na ktory czekam z utesknieniem to 21 lutego- urodziny Aski. Bedzie sie dzialo, bedzie... A jak nie bedzie, to ja z Pisiorem rozkrece towarzystwo... Heh... Wczoraj doszlam do wniosku, ze nie wszyscy ludzie widza mnie tak, jak powinni. Mysla, ze ja jestem zabawka, ze ja zawsze mam dla wszystkich czas, ze zawsze pomoge. Blad. Czasem mi tez trzeba pomoc, czasem ja tez potrzebuje, zeby mi ktos powiedzial, ze nie warto, ze to nie ma sensu, zeby mi oczy otworzyl... Zeby dal mi kopa, bo jest mi zle... Czasem nawet wole tego kopa, niz takie cackanie sie ze mna, bo to jest dla mnie jeszcze gorsze... Pozdrawiam: Darie, Aske, Sarne, Aluta, Mizetre, nmzc, Bartka, Fione, Dominike, Ewcie, Magde i wszystkich ludzi, o ktorych pamietam, ale nie chce mi sie tu wymieniac...

220volt : :
ZwierzU
10 lutego 2004, 18:41
P***ę to .... obiecałem sobie coś..... eech.. trucho -> jestem wiarołomcą :/ pisze, bo chyba jestem Ci to winien.... nie będę mówił nic z tego, co chciałbym powiedzieć... tego się przy tobie nauczyłe, że.. czasem trzeba zamknąć buzię na kłódkę .... nie będę opisywał też teog, jak się czuję i tak dalej. Tylko napisze jedno słowo i kończę tą notkę. krótko i węzłowato: PRZEPRASZAM. papa, 3m się mocno
Asia
10 lutego 2004, 17:31
Olcia, nic sie nie stalo, ze do mnie nie wpadlas, poza tym jestem chora :/ i moglabys sie zarazic. A jezeli chodzi o imprezy to mnie wcale nie puszczaja, czyli i tak masz lepiej :P Pozdrowionka
10 lutego 2004, 16:27
Do nmzc: akutar ta zabawka to jestem dla Sam- Wiesz- Kogo :) Pozdro
nmzc
10 lutego 2004, 16:24
absolutnie nie jestes dla mnie zabawką.... tych mam w domu duzio....jak sie spotkamy to sie nastawisz a ja ci tego kopa sprzedam chetnie :) pozdro
10 lutego 2004, 15:02
heeej :) Przestancie sie upominac! Ja o Was pamietam, tylko mi sie pisac nie chce :/ :*********
10 lutego 2004, 14:59
A ja???????? :) No luzzzzz..... a mi nie brak rozmówek z mamą.... Bo gaduła z mojem mauśki straszna! Jak zacznie coś opowiadać to już po mnie... :) A co imprez gdzie jest większość ludzi nieznajomych, to ja za takimi nie przepadam..... nie moge się całkiem rozluźnić i szaleć.... Najlepsze są domówki w przyjacielskim gronie... :) Buziaaaaa :*
10 lutego 2004, 14:36
Yyy... Tak, no i jeszcze pozdrawiam najserdeczniej jak sie da JoKeRa/Kacpra/Kaca hyhy :] Jakze moglam o Tobie zapomniec :*
JoKeR
10 lutego 2004, 14:30
Jak mogals mnie nie zamiescic w pozdrowieniach... rozumiem ze w ten sposob chcialas mnie obrazic .. :) no ale nie o tym mial byc ten koment wiec h...: 1. Uwazam, ze twoja mama to naprawde madra kobieta :) .. nie powinnas chodzic na imprezy na ktorych nie znasz wiekszosci ludz.. Przyjdziesz zaobaczysz takiego nawalonego goscia jak ja ... ( taki maly potworkowo - debilowaty ludek...) i co odrazu sie zamkniesz w sobie i bedzie cie trzeba leczyc .. a to przeciez bedzie strata dla calej Ziemi.. 2. Co do wad mysle, ze moglabys ze mna pogadac .. :) ja mam ich pelnow .. mimo iz staram sie ich niedostrzegac :) 3. Rozmowy od serducha... ze mna przestalas juz praktycznie gadac :P wiec ja tu nie mam za duzo do powiedzenia :P no ale nic jeszcze sie zgadamy... :)

Dodaj komentarz