Archiwum czerwiec 2004, strona 1


cze 18 2004 Wiersz :)
Komentarze: 14

Hehe... Zapomnialam napisac :) W stresie przed ta jebnieta chemia napisalam w zeszycie cos takiego:

Once upon a time      

In my little world    

I met you                          

And I felt in love   

You'll never know   

How much I loved you

And I hope

That it wasn't true

You should be sure 

Me and my love 

I will never fake it

I promise 

I won't

Do dzis sie zastanawiam do kogo to jest. teraz w sumie sie nie zakochalam :) Pozdro dla stalego skladu :) Ostatnio Was wszystkich wymienilam, to sie okazalo, ze jednak nie wszystkich :)

Luv Ya @ll! I mordeczka dla kogos :* ;)

220volt : :
cze 16 2004 O malej Olusz, ktora dala rade :)
Komentarze: 19

) Dalam rade! Nie ma zadnych dopoow na koniec :) Sie ciesze. Ale wydygalam, jak babka z chemii mnie wziela do tablicy... Fuj. Nienawidze chemii :/ Ale, dalam rade :) A z geo miala oceny takie: 2,2... Mysle: no i zonk. Olusz wziela sobie faka z geo, a na koniec ma dopa... Ale patrze, a w dzienniku jakas 3! Chyba z dupy! Bo ja jej nie dostalam :D Ale OK. Sie nie kloce, bo mi da kobita dopa, to sie nie kloce :] Poza tym? Heheheehehheheheeh! Jest cudownie! Zycie jest swietne, nie mam zamiaru go tak szybko skonczyc, jak to niektorzy mi juz po stokroc obiecywali :/ ze sobie cos zrobia... Ja jestem taka, ze jak komus jest zle, to zawsze mozna ze mna pogadac, zawsze cos tak pomoge, powiem, pociesze na duchu itd. Mysle, ze wsrod Was sa ludzie, ktorym juz pomoglam :) Ale jak ja czasem nie mam humoru, to Wasze zwierzenia mnie doluja jeszcze bardziej... Ale ja Wam o tym nie powiem... Bo Wy wtedy powiecie, ze jestem kiepska, skoro nie umiem Wam pomoc, sama sie przy tym dolujac... Ok. Ta notka miala byc optymistyczna, no wiec: pzdr 4: Fionsa:*, Pauliski (:> :*), Aski i Pisiorka, moich friendsow wiernych, ze az strach :) Ani, Sarny, Aluta, Zwierza, Romusia, Iwony, Anety, Natalii, Mangusty, Gofra z Osw, Pudziana, ktory zyje w siecie zab lol, Luca, Krystiana, Asi :*, Oli i  Anki z klasy, Mlodego, Taai- mam nadzieje, ze juz z Toba wporzadeczku :*, Unsafe, KaAsicY, Puszka z USA, Artura, gdyby nie on, nie mialabym 4 z fizyki :) jest dzielny i mi wytlumaczyl :), Pydzia, Kacpra (dasz rade, nei moze dac Ci bani z infy- jest zasada, ze nei mozna ani podniesc, ani obnizyc o 2 stopnie, takze damy rade! Pamietaj, ze jestem rzecznikiem praw ucznia w mojej klasie lol), Cwientka (Ma Big Bro ;-)), jego dziewczyny Martyny a.k.a. Wiater :), dla Bazy :), Kruchego, Smyka a.k.a. Cfaniaka, Hiszpana :), Chmurki (no nie ma to, jak sztuczny snieg w srodku czerwca lol), Mela, ktory udzielil mi kilku rad (musze z Toba pogadac na ten temat :D) i dla jego Kaski :), dla ludzi, ktorzy sa niekumaci (Asia, Ty cos o tym wiesz :) Gadala, ale nie sluchalas), dla calego zespolu CHILLI (chlopaki, zostawcie Kesego- kiedy biba i studio? :)), dla Jsui, dla wszystkich kibicow ORLIKA i IMPETU ;) Oj! Ale mi sie zebralo na pozdroweczki :D A jak o kims ZAPOMNIALAM :> To niech sie zglosi :D :* calusy dla Was all!

:: I'm still looking  ::

 

220volt : :
cze 13 2004 Dol.. I boli mnie ramie... I udo tez mnie...
Komentarze: 8

Jejku... Sie porobilo... Nigdy nie stane na bramce bez parkanow ani hokejki :) A poza tym... Dol... Pozdro!

220volt : :
cze 12 2004 This is your song...
Komentarze: 15

Bylam wczoraj na osiemnastce Romusia i Mateusza w Turawie :D Oj, co tam sie dzialo :> Byla swietna ekipa! Swietna muzyka (:P momentami nie za bardzo... kto byl, ten wie, o ktorych momentach pisze :P) i taniec przez cala noc :)  Bylo wspaniale :) Nie liczac czegos, co mnie zranilo, choc ponoc nie powinno... (Olusz, Ty naiwna dziewczyno...) Po kolei...

Zebralismy sie za Biedronka, bo stamtad mial byc autobus do Turawy special for us :) Ok. Cala ekipa jest, czekamy,  poszli chlopcy do Biedrony po cos wyskokowego... Przyjechal autobuc. Lajcik. Wsiadamy, jest wesolo :) Kierowca jedzie jak wariat, przejezdza skrzyzowanie na czerwonym lol :D jest ok ;-) Dojezdzamy. Lokal fajny- jest bilard, sa stoliki, jest alkohol :D No i ok. Wchodze na "parkiet" (betonowy parkiet :))no tam, gdzie sie tanczy, zeby nie bylo :>) I kogo widze?:> :D:D:D:D heheh... Stoi sobie taki skejcik ;) No, jest ok, pomyslalam, ze fajnie byloby zatanczyc :D Ale spokojnie, do tego dejde, no nie?:> najpierw pifffko :D Legalnie- przez mame kupione ;) Wypilam duszkiem (standardowo), zeby mi szybko lekka bombka weszla :) Po czym, podeszlam to tegoz typeczka i zabralam mu mikrofon (po co mu?? :)) Dopiero potem chwilke sie okazalo, ze on rapuje :D (prosze mi nawet nie przypominac, ze mam slabosc do muzykow, hokeistow, graficiarzy i zlych chlopakow) No i ok. Oddalam mu mikrofon... Musze Wam powiedziec, ze mial zajebisty usmiech... Mmmm... Tak, i oczy mial zajebiste... Niebieskie... Hmm... jejku, ale sie rozmarzylam... Potem zesmy sie z Fiona przedstawily (za pomoca jednej reki :P:P:P bo dwie jestesmy Olki :]) No i ok. Lukasz. Tak... Mowilam Wam kiedys, ze to imie mnie przesladuje? I jest, jak na razie, dla mnie pechowe? :/ No, miejmy nadzieje, ze to sie zmieni :P Potem bylo MILO I SYMPATYCZNIE :P (tylko dla wtajemniczonych) i tanecznie przede wszystkim :) Fions, Paulina i ja- najwiecej czasu spedzilysmy tanczac :) Bo o to chodzilo! Potem mialam nagly spadek nastroju, ale Sami - Wiecie - Kto ze mna pogadal ;)  No i tak to sie konczy.. Zlapalam potem jeszcze jedna zamulke, ale to juz nie jest wazne. Rano, bo cala nocke szalalam, trzeba bylo sie jakos dostac do Opola, ofkoz- autobus... No i ok. Pojechalismy do Opola, potem postalam sobie jakies 30 minut w deszczu (na bank bede chora) i pojechalam do domku. Gdzie na szybko powiedzialam mamusce jak bylo, ze bylo swietnie itd. :) A potem- kolo 7.30- poszlam spac i zostalam obudzona o 10.37 :/ No tak... Pozdrawiam najwiekszych urwisow z imprezy :) Mam nadzieje, ze kiedys to powtorzymy :)

...A ja ciagle o nim mysle...

220volt : :
cze 01 2004 ...to moja sutra serca...
Komentarze: 14

Dzien na minusie, na ogromnym minusie... Chociaz te 4 apele byly udane chyba (?) poza tym dopadly mnie wspomnienia, jak to bylo... i wyrzuty: co by bylo, gdyby... To chore! Poza tym, mam jutro spr z chemii: nie kumam tego WCALE. Trudno, nie moge wiedziec wszystkiego :P Ok. Za to zaczynam sie uczyc na polski- sprawdzian przekrojowy z baroku :/ SWIETNIE! Ale co tam- dam rade! A, zeby mnie juz tak totalnie dobic... Dostalam SMSa od Oleja, ze nie wiadomo co z Markiem... :( nawet nie wiem jaki on jest, ten Marek, ale wydaje mi sie, ze jest ok. Poza tym, ja sie zawsze strasznie przejmuje, jak kogos cos boli...

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka... Mam nadzieje, ze Wasz dzien dziecka byl lepszy...

Pozdrawiam...

 

 

220volt : :